Szkoda, by choinkowe lampki jedenaście miesięcy w roku spędzały w pudle. Mogą one być wspaniałym „tworzywem” dekoracyjnym. To także okazja, by rozwijać własną pomysłowość. Przygotowaliśmy kilka propozycji wykorzystania tychże lampek.
Świecąca choinka. Przedstawione obok drzewko bożonarodzeniowe nie kłuje i nie gubi szpilek. Jego szkielet tworzy stalowa linka o grubości 2 mm, wokół której owinięty jest łańcuch składający się z 50 lampek. Kształty drzewka powstają dzięki trzem hakom wkręconym w kołki wbite w ścianę. Linkę napręża się przy pomocy kupionego w markecie budowlanym napinacza. Choinka wygląda szczególnie efektownie, gdy podłączy się ją do prądu w dyskretny sposób, np. od tyłu ściany. Spróbujmy poeksperymentować z własnymi pomysłami!
Świecące ramki do fotografii. Drewniane ramki do zdjęć można kupić wszędzie, można też przekształcić je w intrygujący element oświetleniowy. W tym celu w ramce należy wywiercić wiertłem 10,5 mm odpowiednie otwory na oprawki żarówek. Następnie trzeba drewno oszlifować, pokryć środkiem gruntującym i po jego wyschnięciu nałożyć płatki srebra sprzedawanego w małych arkuszach.
Elektryczne światło opakowane w folię. Najpierw odcinamy z rolki jeden metr przezroczystej folii i pakujemy w nią łańcuch lampek. Zawinięte lampki wkładamy do przezroczystego naczynia, którym może być duża szklana misa lub akwarium bez ram. Kabel doprowadzający prąd należy ukryć za tylną krawędzią pojemnika.
Świeże kwiaty w świecącym wazonie. Wspaniały efekt połączenia trzech elementów: jednego zestawu lampek choinkowych i dwóch cylindrycznych szklanych wazonów, umieszczonych jeden w drugim. Wykorzystaliśmy wazony o średnicy podstawy 12 i 20 cm.
W mniejszym wazonie, który powinien być wyższy, umieszczamy kwiaty i nalewamy do niego wodę. Do wazonu zewnętrznego wkładamy łańcuch lampek. Można też zastosować układ odwrotny.
Co nieco o lampkach. Nasze propozycje mają dwie cechy wspólne: można je dość szybko zrealizować i nie kosztuje to drogo. Wynika to z faktu, że stosowaliśmy wyłącznie standardowe lampki choinkowe. Dostępne są one w zestawach po 10,20,35 i 50 żarówek. Rzadziej oferowane, ale równie tanie są wersje z kolorowymi żarówkami. W opakowaniach zazwyczaj nie ma zapasowych żarówek lub jest ich bardzo niewiele. W trakcie zakupów trzeba więc zapytać, czy sprzedawca ma również żarówki na wymianę, a jeśli tak -od razu kupić kilka sztuk. W trakcie wymyślania projektów należy wziąć pod uwagę, że lampek można używać wyłącznie wewnątrz pomieszczeń i nie mogą one mieć żadnej styczności z wodą.
Szkoda, by choinkowe lampki jedenaście miesięcy w roku spędzały w pudle. Mogą one być wspaniałym „tworzywem” dekoracyjnym. To także okazja, by rozwijać własną pomysłowość. Przygotowaliśmy kilka propozycji wykorzystania tychże lampek.
