Drewniane podesty nie są tak trwałe, jak płyty betonowe czy kamienne. Jednak dzięki impregnacji w komorach ciśnieniowych materiał ten z powodzeniem wytrzyma dobre dwadzieścia lat. Trzeba tylko pamiętać, że deski -w naszym przypadku sosnowe -muszą być połączone w taki sposób, aby zapewnić im dopływ powietrza z każdej strony, tak by mogły wyschnąć po każdym deszczu. Jest to tak zwana konstrukcyjna metoda ochrony drewna. Drewniany podest ma w przybliżeniu wymiary 300 x 300 cm. Drewniane deski użyte przez nas na podłogę podestu są żłobkowane (po obu stronach), aby zabezpieczały przed pośliźnięciem. Mają szerokość 12 cm i grubość zaledwie 2,1 cm. Właśnie ze względu na ich nieznaczną grubość belki tworzące konstrukcję nośną (o przekroju 9×9 cm) muszą być ułożone w odległości maksymalnie 50 do 60 cm. Drewniana powierzchnia spoczywa więc w sumie na sześciu lub siedmiu belkach, które z kolei leżą na podłożu wykonanym za każdym razem z trzech lub czterech kawałków klinkieru, płyt betonowych albo kamieni. Montaż konstrukcji jest bardzo prosty. Zaczynamy od dokładnego wypoziomowania płyt za pomocą długiej deski i poziomnicy. W następnej operacji umieszczamy obie belki zewnętrzne w ich właściwej pozycji i za pomocą taśmy mierniczej sprawdzamy, czy przekątne mają identyczną długość. Tylko wówczas mamy gwarancję, że elementy zachowują kąty proste. Na końcach belek konstrukcji nośnej przykręcamy dwie deski, mocujące belki i ustalające kwadratową powierzchnię podestu.
Teraz możemy ułożyć i przymocować pozostałe deski podestu, zachowując między nimi odległość 1,5 cm (stosujemy podkładki dystansowe). Powinno wystarczyć zamocowanie 12 desek, ale zawsze dobrze mieć jedną zapasową, bo często dopiero w trakcie pracy okazuje się, że nominalne i rzeczywiste wymiary desek (tutaj 12 cm) nieco się różnią.
Każdą deskę trzeba przymocować do każdej belki za pomocą dwóch wkrętów. Przymocowanie 220 wkrętów (4,5 x 60 mm) przypomina niewolniczą pracę, jednak nie da się tego uniknąć – w innym przypadku deski mogą się obracać. Najlepiej wykorzystać do tej operacji wiertarko-wkrętarki.
Optymalne zużycie materiału.
Przed wykonaniem podestu obliczamy ilość potrzebnego materiału i robimy listę potrzebnych elementów. Na podest długości 300 cm zamówiliśmy deski długości 390 cm. Z odciętych kawałków długości 90 cm wykonaliśmy stół i krótsze boki ław. Z kawałków długości 195 cm, powstałych po przecięciu na pół desek długości 390 cm, zrobiliśmy siedzenia ław.
Układamy zewnętrzne belki konstrukcji. Za pomocą taśmy mierniczej mierzymy przekątne, aby otrzymać idealny prostokąt.
Piła z regulowanym położeniem tarczy tnącej ułatwia przycinanie elementów. To samo można zrobić za pomocą pilarki i przykładnicy.
Układamy i wymierzamy konstrukcję nośną z belek o przekroju 9 x 9 cm, następnie układamy na niej deski podestu.
Krzywe deski mocujemy we właściwej pozycji za pomocą ścisków. Każde dwa wkręty (4,5 x 60 mm) mocujemy wiertarko-wkrętarką.
Wszystkie ostre krawędzie desek, głównie na ich końcach, wygładzamy szlifierką taśmową albo papierem ściernym na klocku.
Drzewa i krzewy wkomponowane w podest wymagają odpowiedniego przycięcia belek. Otaczamy je wykonanymi z desek skrzyniami.