Wiatraki znów są modne. Wprawdzie coraz trudniej zobaczyć je w naturze, za to częściej spotkać je można w ogródkach. Szczegółowo omówimy wykonanie klasycznego holenderskiego wiatraka.
Niegdyś wiatraki z ogromnymi skrzydłami były częścią krajobrazu, zwłaszcza regionów nadmorskich. Dzisiaj rzadko można je spotkać w krajobrazie. Wiatrak jako ozdoba ogrodu robi dziś – podobnie jak niegdyś – ogromne wrażenie, zarówno swoją imponującą wielkością (sięga ponad 1,70 m!), jak i niespotykaną konstrukcją. Jego wykonanie wymaga nie lada umiejętności.
Wykonany przez nas holenderski wiatrak ma zbieżną ku górze, ośmiokątną konstrukcję nośną z umieszczoną na niej obrotową nakładką, dzięki której skrzydła mogą dopasowywać się do kierunku wiatru. W stosunku do wiatraka o tradycyjnej, prostej konstrukcji czworokątnej z dachem siodłowym wiatrak holenderski ma budowę znacznie bardziej skomplikowaną. W oryginale wspiera się na murowanej konstrukcji dolnego budynku, z obiegającą go galerią, z ośmiokątnej konstrukcji nośnej pokrytej słomą, deskami albo gontem oraz z pokrytej blachą lub gontem nakładki z kołem ze skrzydłami.
Do wykonania naszego wiatraka wykorzystaliśmy wodoodporną sklejkę, z której wycięliśmy wszystkie ściany dolnego budynku. Podesty, deski i listwy wykonaliśmy z czerwonego cedru -drewna odpornego na wpływy atmosferyczne. Ponieważ drewna tego nie sposób kupić w postaci elementów o niewielkich wymiarach, drewno na naszą konstrukcję zakupiliśmy w magazynie z elementami architektury ogrodowej i przycięliśmy pilarką stołową do niezbędnych wymiarów. Do łączenia elementów zastosowaliśmy wodoodporny klej. Elementy konstrukcji, skrzydeł i inne pokryliśmy warstwą wodoodpornego lakieru.
Fundament stanowi płyta chodnikowa (u góry). Przymocowany do niej kątownikami wiatrak można na zimę przenosić do piwnicy.
Oświetlenie wiatraka zapewni zwykłe dynamo do roweru, napędzane za pomocą kół zębatych (u dołu) – oryginalne uzupełnienie jego drewnianej konstrukcji.